Sekrety urody aniołków Victoria’s Secret

Doutzen Kroes, Alessandra Ambrosio, Maryna Linczuk i Toni Garrn zdradzają nam swoje urodowe triki, tajniki idealnej figury, zdrowej sylwetki i piękna.

  1. Alessandra Ambrosio
    Sport: Mój sekret jest prosty: joga, pilates i cardio. Najważniejsze to nie udawać, że się ćwiczy. Ale przede wszystkim uwielbiam surfować: nic tak nie wzmacnia mięśni bioder i pośladków jak ten sport!
    Dieta: Jem dużo zieleniny, warzyw i ryb. Uwielbiam makaron, ale pozwalam sobie na niego nie więcej, niż raz w tygodniu. Ciasta i czekoladę zastępują jogurty i sorbety.
    Makijaż i pielęgnacja skóry: Jedynym kosmetykiem, który nakładam na skórę w zwykłe dni, jest balsam SPF 3. Bez niego nigdzie się nie ruszam w słonecznym Los Angeles. Od wielu lat nie zmieniłem ulubionych produktów do pielęgnacji: kocham The Body Shop Body Butter, nawilżający krem ​​do ciała Sheer Lova od Victoria’s Secret, a od piętnastu lat używam Clarins High Definition Body Lift. Nie wiem, czy to pomaga, ale nie chcę sprawdzać, co się stanie, jeśli przestanę go używać. Do włosów używam oleju kokosowego, który doskonale odżywia i regeneruje suche, zniszczone końcówki. Kupuję szampony i odżywki wyłącznie dające efekt objętości: mam cienkie włosy, więc nie zaszkodzi spróbować.

  2. Maryna Linczuk
    Sport: Od wielu lat uprawiam boks i jogę. I specjalnie znalazłam mieszkanie w domu, gdzie jest basen i siłownia - chodzę tam z moim młodszym bratem. Jest hokeistą, więc pracuję pod jego kierunkiem, ponieważ zna ćwiczenia wzmacniające wszystkie grupy mięśniowe. Staram się tak ćwiczyć co najmniej trzy razy w tygodniu. A jeśli czas pozwala, to nawet każdego dnia. Dla mnie sport to przyjemność, nie obowiązek. Nie lubię natomiast okładów i masaży. Wyjątkiem jest masaż stóp. To zbawienie dla nóg po ciężkim dniu wypełnionym pokazami i zdjęciami. Poza tym staram się spać co najmniej sześć godzin dziennie.
    Dieta: Nie katuję się dietą, ale to nie znaczy, że jem wszystko. Desery i fast food wykluczyłam z menu. Przez kilka miesięcy byłam wegetarianką, ale musiałam z tego zrezygnować, bo moje ciśnienie krwi dramatycznie spadło. Nadal nie jem czerwonego mięsa, ale nie odmawiam sobie ryb i kurczaka. Na lunch i kolację jem warzywa, a na śniadanie - płatki owsiane lub jajecznicę z pomidorami i szpinakiem.
    Makijaż i pielęgnacja skóry: Na co dzień prawie się nie farbuję – wystarczy, że zmieniam kolor włosów podczas sesji zdjęciowych. Jeśli chodzi o kosmetyki, moją ulubiona jest linia Colbert Md od kosmetologa Colberta, który troszczy się skórę Angeliny Jolie i Sienny Miller. Polecam każdemu waciki do zmywania makijażu nasączone stężonym roztworem enzymów ananasa. Zwilżam je wodą, pocieram nimi twarz, a następnie nakładam serum i krem z tej samej linii.

  3. Doutzen Kroes
    Sport:
    W dzieciństwie trenowałam łyżwiarstwo a obecnie zajmuję się nieco inną dyscypliną. Mój trener pomaga mi zachować kondycję dzięki zajęciom z boksu, tradycyjnym brzuszkom i skakaniem na skakance. To dzięki takiemu treningowi moja pupa i nogi są w doskonałej kondycji. A jeśli nie mam czasu na fitness włączam muzykę i tańczę jak szalona przez pół godziny – po takiej porcji ruchu wszystkie kalorie są spalone!
    Dieta: Zupy jarzynowe i gotowane na parze ryby to moja codzienna dieta. Mięso jem nie częściej, niż raz w tygodniu. Nie wierzę w diety i nigdy się nie głodzę, mogę nawet pozwolić sobie na frytki. Ale prawdą jest, że dwa tygodnie przed pokazem Victoria’s Secret całkowicie wykluczam z diety słodycze i węglowodany. Po powrocie do domu wypijam butelkę wody mineralnej i kładę się spać, a następnego ranka biorę prysznic naprzemienny i robię dwieście przysiadów.
    Makijaż i pielęgnacja skóry: Pełen makijaż robię tylko na imprezy. Na co dzień nakładam nawilżający krem i kępki sztucznych rzęs. Ale manikiur to moja słabość: przez wiele godzin potrafię dopasowywać lakier do sukienki.

  4. Toni Garrn
    Sport:
    Ćwiczę codziennie - tenis, pilates, zumba, taniec. Nie mam i nigdy nie miałam trenera: zajęcia grupowe najlepiej mnie motywują do regularnego chodzenia na siłownię.
    Makijaż: Staram się nie przesadzić z różem, szczególnie w… różowym odcieniu. Łatwo się rumienię, więc jeśli przesadzę ze sztucznym rumieńcem, wyglądam jak lalka albo ofiara oparzeń słonecznych.
    Dieta: Nie jem jajek (po prostu nie lubię) i mięsa (nie jestem zwolenniczką i uważam, że jego spożywanie jest szkodliwe). Ale uwielbiam owoce morza! Od kiedy przerzuciłam się na taką dietę, czuję się bardziej energiczna i łatwiej mi utrzymać formę. Musiałam także zrezygnować z produktów mlecznych: kilka lat temu zdiagnozowano u mnie nietolerancję laktozy. Teraz muszę wytrzymać bez moich ulubionych lodów. Ale każdego dnia czerpię przyjemność z jedzenia ciemnej czekolady.

  5. Adriana Lima
    Sport:
    Jestem fanką boksu. Po pierwsze, nigdy nie nudzi mi się na treningu. Po drugie, jest to najlepszy rodzaj cardio i jednocześnie trening siłowy: mięśnie wzmacniają się, ale w umiarkowanym stopniu, dzięki czemu można cieszyć się ładnie wyrzeźbioną sylwetką. Jeśli mam kłopoty z czasem (zdarza się to często, szczególnie podczas podróży), zamieniam boks na półgodzinne poranne bieganie lub skakanie na skakance przez dziesięć minut.
    Makijaż: Uwielbiam czerwoną szminkę i krem tonujący marki Nars (ale zanim go zastosuję, nie zapominam o nawilżającym kremie do twarzy). Podczas lotów chronię skórę przed przesuszeniem różnymi olejkami. Mój ulubiony to Olio Lusso od Lindy Rodin. I nauczyłam się pewnej sztuczki za kulisami corocznego pokazu Victoria’s Secret: aby ciało wyglądało na szczuplejsze, nakładam bronzer na skórę. Makijażyści  łączą trzy lub nawet więcej bronzerów, ale takiej amatorce jak ja wystarczy jeden.
    Dieta: Prawie niczego sobie nie odmawiam (wyłączyłam z diety tylko chleb, fast food, tłuste sosy i gotowe potrawy), ale tylko wtedy, gdy jestem głodna. A im bliżej wieczoru, tym mniejsze porcje jem, bo nie można iść spać z pełnym żołądkiem.
Komentarze
Jeśli jesteś człowiekiem to przesuń suwak w prawo
  PRODUKT TYGODNIA  
produkt tygodnia
  PORADY  
Kwasy w pielęgnacji zimowej - które wybrać i jak ...

Kwasy to temat, który powraca z ogromnym echem jesienią i pozostaje z nami zazwyczaj przez całą zimę. Ta pora roku pozwala odrobinę zaszaleć ze składnikami ...

Pogotowie kosmetyczne - regeneracja skóry zimą

Zima to wyjątkowo trudny okres dla skóry, szczególnie tej wrażliwej, nadreaktywnej, czy suchej. Mróz, zmiany temperatury, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ...

Wyjątkowe zestawy prezentowe na każdą kieszeń - podaruj ...

Mikołajki tuż tuż, został miesiąc do świąt więc to idealny moment, aby pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę i w ...

  POPULARNE  
"50 twarzy Greya" - film: kto zagra główne role?
10 najmodniejszych stylizacji męskiego zarostu na 2016 rok
Nowe oblicze Greya - Recenzja
10 najdroższych perfum świata