Starszym pokoleniom Rosja (a właściwie Związek Radziecki) kojarzy się z lekcjami języka rosyjskiego w szkole, śniegiem i Dziadkiem Mrozem, który przychodził w zastępstwie Mikołaja wiele lat temu. Nam Rosja kojarzy się również z Puszkinem, arcydziełami baletu i fascynującą, choć tragiczną historią carskiej dynastii Romanowów. I kunsztownymi perfumami, które powstały w wyniku inspiracji Rosją. Rosyjska przyroda, piękne Rosjanki, rosyjski balet - jakie inne skojarzenia wywołała ta część świata w słynnych domach perfumeryjnych? Posłuchajcie, a raczej powąchajcie, jak według mistrzów sztuki perfumiarskiej wygląda tajemnicza rosyjska dusza…
Art Of Love K by Kilian dystrybutor Kilian to kolekcja składająca się z czterech zapachów, będąca hołdem dla dziedzictwa kultury rosyjskiej. Pracując nad projektem flakonów, perfumiarz inspirował się sławnymi jajkami stworzonymi przez innego mistrza: jubilera Faberge, a także rosyjską tradycją. W każdym flakonie-jajku, podobnie jak zrobił to Faberge, Kilian ukrył pachnącą niespodziankę.
Brytyjski perfumiarz Roja Dove tworzy luksusowe zapachy na specjalną okazję, które sa swego rodzaju „inwestycją zapachową”. W 2009 roku stworzył perfumy Diagilew, poświęcając je Rosji i rosyjskiemu baletowi. On sam uważa je jedno ze swoich największych dzieł. Tej jesieni Roja ponownie odwiedził Rosję i wypuścił na dwa nowe produkty: zapachy Karenina i Oligarch.
Projektant Narciso Rodriguez, dowiedziawszy się, jak popularne są jego zapachy w Rosji, specjalnie dla swoich rosyjskich fanów stworzył limitowaną edycję For Her. Jeśli macie duszę kolekcjonera albo szukacie oryginalnego prezentu pod choinkę (i macie złotą kartę kredytową), sugerujemy wycieczkę do Moskwy: tylko w Rosji kupicie tę limitkę, nie dostaniecie jej w żadnym innym miejscu na świecie!
Twórczyni perfum i główny nos Hermes House Christine Nagel po raz pierwszy przedstawiła Galop d’Hermes w Rosji. Wynika to z jej fascynacji urodą Rosjanek. Podczas opowieści o tworzeniu perfum, dobieraniu składników i źródłach inspiracji Francuzka niejednokrotnie wyznawała swoją miłość do rosyjskiej kultury.
Jak się okazuje, największy dom towarowy w Moskwie też może być źródłem inspiracji. Zapach Ciel de Gum (GUM Sky) Maison Francis Kurkdjian powstał z okazji 120. rocznicy istnienia głównego domu towarowego w Rosji. Perfumiarz od dawna zachwyca się Moskwą, Placem Czerwonym, a GUM porównuje do arcydzieła mody.
Współautorką legendarnych perfum Escentric Molecules The Beautiful Mind jest znana na całym świecie rosyjska baletnica Polina Semionova. To nie jedyny rosyjski ślad: kolejny zapach współtworzony przez nią nosi nazwę Precision&Grace.
Kolekcję perfum domu perfumeryjnego Amouage Midnight Flower uzupełnił niedawno nowy zapach: Sunshine. Premiera odbyła się w Rosji, a sześć miesięcy później perfumy stały się tak popularne, że dosłownie zostały wymiecione z półek we wszystkich butikach marki. Świetlisty i radosny aromat w słonecznej butelce jest tym, czego potrzebujesz podczas surowych mrozów – prawie jak w Rosji.
Rosjanki zawsze bardzo kochały zapachy Estee Lauder, ponieważ marka była jedną z pierwszych, które pojawiły się na rynku rosyjskim - już w 1981 roku. Very Estee to olfaktoryczna miłość, trwająca już wiele lat. Stworzenie tego kwiatowo-drzewno-piżmowego zapachu przez perfumiarzy Estee Lauder zostało zainspirowane legendarnym rosyjskim pięknem.
W kolekcji zapachów Armani Prive dwa z nich zostały poświęcone Rosji: Rouge Malachite i Vert Malachite. Perfumiarze Giorgio Armaniego w pięknych flakonach zamknęli nuty zapachowe kojarzące im się z otwartymi przestrzeniami, urodą Rosjanek i klejnotem Uralu, czyli malachitem.
Prawie pięćdziesiąt lat temu Climat Lancome był marzeniem milionów sowieckich kobiet. Kojarzył się z luksusem, pięknem, a nosząc go można było poczuć się jak bogini... Nazywano go „najbardziej rosyjskim z Francuzów”. W 2016 roku firma Lancome wprowadziła zreformułowany Climat specjalnie na rynek rosyjski, dostępny w limitowanej ilości 3000 flakonów. Każdy z nich posiadał unikatowy numer seryjny.
Prima Ballerina Le Bolshoï to hołd złożony genialnemu rosyjskiemu baletowi przez markę Guerlain. Perfumy powstały z okazji piątej rocznicy współpracy z Teatrem Bolszoj i według perfumiarzy ten kwiatowo-piżmowo-owocowy bukiet jest prawdziwą odą do charyzmatycznej kobiecości baletnic tego znakomitego Teatru.
Russian Leather od MEMO jest kwintesencją Rosji: paprocie, mróz, woń lasu i sosnowych igieł, ogromne stada jeleni, śpiewający drozd i temperatura minus 48 stopni Celsjusza. Takie właśnie mamy skojarzenia wwąchując się w poszczególny nuty tej kompozycji. - wszystko to o zapachu od marki MEMO. Również flakon nawiązuje do bezkresnych rosyjskich stepów: jest na nim wyjąca do księżyca wilczyca.
Jeśli jeszcze nie macie dość polecamy coś, co idealnie sprawdzi się zimą: aromatyczną świecę Frederica Malle o nazwie Rosyjskie noce. Pachnie wykwintnie i luksusowo, przywołując zmysłowe chwile minionych nocy.
Kwasy to temat, który powraca z ogromnym echem jesienią i pozostaje z nami zazwyczaj przez całą zimę. Ta pora roku pozwala odrobinę zaszaleć ze składnikami ...
Zima to wyjątkowo trudny okres dla skóry, szczególnie tej wrażliwej, nadreaktywnej, czy suchej. Mróz, zmiany temperatury, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ...
Mikołajki tuż tuż, został miesiąc do świąt więc to idealny moment, aby pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę i w ...