Wbrew pozorom jesień to dobra pora na ślub: jest ciepło, świat mieni się pięknymi barwami, a przesądni mają do wyboru aż trzy miesiące z literką „r”. Jedną z kwestii, która nurtuje przyszłe panny młode, jest wybór odpowiednich perfum. Jeśli w dniu ślubu chcecie poczuć się jak prawdziwe księżniczki możecie skorzystać z naszej krótkiej ściągi. Dla spadkobierczyń brytyjskiej korony wybór perfum to tak naprawdę jedyny niezależny wybór: reszta jest ściśle podporządkowana wymogom protokołu. Ale zarówno dla nich, jak i dla zwykłych śmiertelniczek zapach na zawsze pozostanie symbolem najważniejszego dnia w życiu.
Kate, księżna Cambridge
Kate przez długi czas nie ujawniała swoich olfaktorycznych preferencji, ale ostatnio przyznała, że nigdy nie zdradziła swojej ulubionej marki Illuminum. Jest to marka niszowa i raczej mało znana. Co ciekawe, perfumy firmowane przez Illuminum (głownie monozapachy) pojawiają się praktycznie wszędzie poza Wielką Brytanią. óra wytwarza mono-aromaty. W dniu ślubu z księciem Williamem Kate wybrała perfumy White Gardenia Petals: delikatne, lekkie i bardzo arystokratyczne.
Nie tylko zapach perfum unosił się w dniu ślubu Kate. Na jej prośbę opactwo Westminster zostało udekorowane pachnącymi świecami Jo Malone. Przyszła księżna Cambridge osobiście wybrała aromaty i zdecydowała się na świece: Orange Blossom, Grapefruit and Lime i oryginalne połączenie Basil and Mandarin.
Księżna Diana
Diana przywiązywała szczególną wagę do perfum przekonana, że dobrze dobrane przyniosą szczęście, a inne - kłopoty. W dniu ślubu Lady Dee wybrała rzadki zapach Quelques Fleurs od Houbigant Paris. Nałożyła go nie tylko na skórę, ale także na sukienkę, dzięki czemu nuty cytrusów, jaśminu, bzu i goździków otoczyły ją urzekającą mgiełką. Chmura aromatu nie pozostała niezauważona: dziennikarze przeprowadzili całe dochodzenie, aby dowiedzieć się jaki to magiczny zapach towarzyszył księżnej w dniu ślubu. Perfumy nadal są w sprzedaży, nawet po ujawnieniu tajemnicy księżnej Diany. I wciąż są niezwykle popularne w Wielkiej Brytanii i za granicą.
Królowa Elżbieta
W dniu ślubu przyszła Królowa Wielkiej Brytanii wybrała perfumy symbolizujące imperium, stawiając na tradycję i klasykę. Perfumiarze Floris od stuleci produkują perfumy dla dworu królewskiego, a większość receptur objęta jest ścisłą tajemnicą. Królowa nie podała szczegółów, ale większość badaczy była pewna, że w jej ślubnych perfumach znalazły się nuty ulubionych kwiatów Elżbiety: goździków. Później królowa Elżbieta przyznała jednak, że zapach ten wydawał się zbyt banalny na ślub, więc użyła kompozycji o nazwie White.
Kwasy to temat, który powraca z ogromnym echem jesienią i pozostaje z nami zazwyczaj przez całą zimę. Ta pora roku pozwala odrobinę zaszaleć ze składnikami ...
Zima to wyjątkowo trudny okres dla skóry, szczególnie tej wrażliwej, nadreaktywnej, czy suchej. Mróz, zmiany temperatury, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ...
Mikołajki tuż tuż, został miesiąc do świąt więc to idealny moment, aby pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę i w ...