Joanna, Argan Oil- szampon i odżywka

Olejek arganowy – płynne złoto Maroka, osławione za swe dobroczynne właściwości. Mający zastosowanie tak w medycynie jak i w kosmetologii – doskonale sprawdza się zarówno w kosmetykach do pielęgnacji twarzy czy włosów, w kuracji słabych i łamliwych paznokci czy skórek wokół nich a także w redukcji blizn i rozstępów.

Firma Joanna zupełnie niedawno wypuściła na rynek linię Argan Oil - stworzoną do szczególnej pielęgnacji włosów potrzebujących – przesuszonych, słabych, łamliwych, z rozdwojonymi końcówkami oraz wszystkich, które do tej pory trudno było zregenerować i przywrócić piękny wygląd. Linia wzbogacona została o olejek arganowy pochodzący z ekologicznych upraw i posiadający certyfikat Ecocert.

Szampon
Poręczna i wygodnie leżąca w dłoni butelka kryje w sobie 200 ml produktu. Otwieranie „na klik” daje gwarancję precyzyjnej i bezproblemowej aplikacji. Szata graficzna utrzymana w tonacji brązów i beży – neutralna i miła dla oka.

Szampon ma jasno bursztynowy kolor i niezbyt gęstą konsystencję. Obficie się pieni i dobrze oczyszcza włosy – wystarczy jedna aplikacja aby zmyć wszelkie zanieczyszczenia.

Pachnie bardzo przyjemnie, można w nim wyczuć lekki kremowy aromat z delikatną nutką orientu. Nic nachalnego czy chemicznego – a mój wyczulony na zapachy nos zwraca na to szczególną uwagę ;) Po umyciu włosy pozbawione są charakterystycznego „zgrzytania”, jaki często można wyczuć po użyciu samego szamponu. W rozczesanie trzeba jednak włożyć trochę pracy, lub zafundować włosom inne, stworzone do tego celu, produkty z linii.

Odżywka
Wygląd butelki do złudzenia przypomina tę w której zamknięty został szampon. Jedynie ciemniejsze zamknięcie oraz delikatny ornament znajdujący się na przodzie opakowania zdradzają że to jednak inny kosmetyk ;)

Odżywka ma dość gęstą, kremową konsystencję i jasny, lekko żółtawy kolor. Dobrze rozprowadza się na włosach, nie spływa z nich po aplikacji. Kleks wielkości pięciozłotówki pozwala na dokładne pokrycie średniej długości włosów.

Zapach odżywki utrzymany został w tej samej nucie co szamponu i jest dość trwały - utrzymuje się na włosach jeszcze jakiś czas po aplikacji i wysuszeniu.

Rozczesywanie przebiega szybko i bezproblemowo, znacznie mniej włosów zostaje też na szczotce.

Moje włosy nie są suche, staram się także nie niszczyć ich zabiegami fryzjerskimi. Po przedłużającej się zimie brakowało im jednak połysku i witalności, były dość słabe, a ich największą zmorą było puszenie się. Opisanego zestawu używam od mniej więcej miesiąca. Zauważyłam w tym czasie znaczne wzmocnienie włosów – jak już pisałam nie wypada ich tyle co wcześniej. Zyskały ładny połysk, wyglądają na zdrowe i zregenerowane. Ładnie i naturalnie się układają, nawet bez specjalnej ingerencji suszarki i szczotki. Najbardziej sceptycznie podeszłam do obietnicy zapewniającej ochronę przed puszeniem się włosów ale muszę powiedzieć że zostałam bardzo mile zaskoczona. Włosy naprawdę są okiełznane i gładkie! Jak dla mnie to zestaw na piątkę, szczerze polecam!

Moja ocena: 5/5

W skład całej linii wchodzą:

  • szampon
  • odżywka
  • maseczka „bomba”
  • serum na rozdwajające się końcówki
  • dwufazowa odżywka
  • jedwabisty eliksir

Agnieszka Wysocka

Komentarze
Jeśli jesteś człowiekiem to przesuń suwak w prawo
  PRODUKT TYGODNIA  
produkt tygodnia
  PORADY  
Kwasy w pielęgnacji zimowej - które wybrać i jak ...

Kwasy to temat, który powraca z ogromnym echem jesienią i pozostaje z nami zazwyczaj przez całą zimę. Ta pora roku pozwala odrobinę zaszaleć ze składnikami ...

Pogotowie kosmetyczne - regeneracja skóry zimą

Zima to wyjątkowo trudny okres dla skóry, szczególnie tej wrażliwej, nadreaktywnej, czy suchej. Mróz, zmiany temperatury, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ...

Wyjątkowe zestawy prezentowe na każdą kieszeń - podaruj ...

Mikołajki tuż tuż, został miesiąc do świąt więc to idealny moment, aby pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę i w ...

  POPULARNE  
"50 twarzy Greya" - film: kto zagra główne role?
10 najmodniejszych stylizacji męskiego zarostu na 2016 rok
Nowe oblicze Greya - Recenzja
10 najdroższych perfum świata