Dodaj zdjęcie do galerii

ABY MÓC DODAĆ ZDJĘCIE DO NASZEJ GALERII MUSISZ BYĆ ZALOGOWANY.

Friends with benefits

Dziś wiele singli decyduje się żyć bez zobowiązań. Tylko co trzecia para mówi sobie sakramentalne "tak", a co piętnasta czeka z seksem do ślubu. Inni wolą żyć "w grzechu". Dlaczego tak się dzieje?

Tomek i Ania są przyjaciółmi od dwóch lat. On jest architektem, wiek 29 ona jest kelnerką, lat 27. W wywiadzie mocno podkreślają, że oprócz seksu nic więcej ich łączy. Żadne z nich nie chce angażować się w związek emocjonalnie, oboje próbują znaleźć partnerów na stałe. "To nie te czasy, kiedy ludzie którzy chcą uprawiać seks muszą być małżeństwem. Fakt jest taki: dzisiaj ludzie skupiają się tylko na sobie i swoich potrzebach. Jesteśmy zbyt leniwi, zbyt zajęci by się angażować, flirtować i inwestować czas w partnera, który może być nie dla nas. Dlatego seks bez zobowiązań jest idealnym rozwiązaniem, nie tylko w moim przypadku. Coraz więcej moich znajomych tkwi w takich związkach" – mówi Ania. "Teraz jestem singlem z wyboru, moja dziewczyna mnie zdradziła miesiąc przed ślubem. Stwierdziłem, że nie można przez całe życie żyć w celibacie, jesteśmy tylko ludźmi. Z Anią spotkaliśmy się na imprezie u znajomego, pociąga mnie fizycznie, ale nie ma między nami więzi emocjonalnej. Zasady tej gry są proste – tylko seks’’ – wyjaśnia Tomek. Ania skomentowała to krótko mówiąc, że uczucia wszystko komplikują.

Tomek opowiedział mi swoją historię… W liceum seks był tematem tabu, nikt nie mówił o tym głośno. W domach wpajano nam, że seks dopiero po ślubie, ale z czasem ten stereotyp wygasł. Kiedy zostałem uczniem szkoły średniej, a klasę zdominowała płęć piękna, mało kto miał w głowie temat seksu. Wtedy były czasy, kiedy byliśmy inaczej wychowywani z silnymi wzorcami moralów społecznych, a temat seksu przewijał się dość sporadycznie. Dziewczyny w tym czasie były uosobieniem ciepła, życzliwości i kobiecości. Były traktowane z należytym szacunkiem. Każdego roku stawaliśmy się bardziej dojrzali i zainteresowanie płcią przeciwną wzrastało. No, ale oczywiście nie do tego stopnia, aby przestać kopać w piłkę z kumplami. Jeżeli ktoś już spotkał dziewczynę to wszystko zaczynało się zgodnie z przyjętymi zasadami. Najpierw, obok siebie później trzymanie się za rączki potekm lekki pocałunek. Żadnych pieszczot i zaproszeń do uprawiania seksu. O tym nie było mowy. Dziewczyny tak nie prowokowały. Teraz pójdziesz na byle jaką imprezę, dziewczyny są skąpo ubrane plus alkohol, troszkę komplementów i … – a mężczyźni to wykorzystują. Pamiętam, że dziewczyny, które lubił seks raczej nie stanowiły wzorców do naśladowania, wręcz przeciwnie były potępiane i uznawane za "łatwe". Może w tamtych czasach seks był szary, może nie do końca udany, ale ściśle związany z naszymi uczuciami. Nigdy wcześniej nie uprawiałem seksu "bez zoobowiązań", myślałem, że seks powinien zawierać uczucia. Jednak zmieniłem zdanie, gdy cztery lata temu moja dziewczyna zdradziła mnie z kumplem. Poznałem Anię i to ona pokazała mi, że seks to nie tylko uczucia. Jako singiel teraz wiem, czego oczekuję od dziewczyny.

Według Tomka i Ani nigdy nie będzie żadnych załączników uczuciowych między nimi. "Wiem, że wszyscy wokół myślą, że jedno z nas w końcu się zakocha, ale nie sądzę, że jest to możliwe. Zbyt się od siebie różnimy. Tom preferuje oglądanie filmów, ja jestem maniaczką książek. On słucha metalu ja pop-u. Uwielbiam wychodzić i spotykać się ze znajomymi on jest domatorem. Mój przyszły partner powinien mnie kochać, nie tylko za to jak wyglądam ale również za mój charakter. Na szczęście Tomek nie jest zainteresowany mną jako potencjalną kandydatką na żonę, a mi taki układ wystarcza. Nie patrzę zbyt daleko w przyszłość, żyję chwilą’’ – mówi Ania.

Oboje uważają, że w przyszłości kiedy już założą własne rodziny, nadal będą się przyjaźnić. Ale seks jest tylko na teraz. To tylko przygoda.

Zapytałam ich co będzie, jeśli Ania zajdzie w ciążę . "Używam tabletek. Wiem, że one nie dają gwarancji w stu procentach, ale lepsze to niż nic. Używamy prezerwatyw, aby upewnić się, że jesteśmy troszkę bezpiecznieczniejsi. Nie wyobrażam sobie, gdybym teraz była w ciąży z mężczyzną, którego nie kocham" – twierdzi Ania. Tomek stwierdził, że w przypadku niechcianej ciąży nigdy nie zgodzi się na aborcję. "Dzieci nie powinny płacić za błędy i nierozsądne wyboy rodziców". Uważa, że jeśli Ania będzie w ciąży, on będzie płacił alimenty i pomagał jej na tyle, na ile będzie mógł.

A co chcieliby powiedzieć singlom? "Jeśli zdecydowałeś/aś się stworzyć związek oparty na seksie musisz przestrzegać kilku zasad: po pierwsze, całkowita uczciwość i otwartość - najlepiej od razu powiedzieć o swoich zamiarach. Po drugie zabezpieczenie - prezerwatywy i pigułki - przed niechcianą ciążą i chorobami. I w końcu - jeśli zaczyna czegoś brakować w tych relacjach jest to znak, że nadszedł czas, aby pomyśleć o zmianach. Seks bez zobowiązań może być intrygującym doświadczeniem, ale na pewno nie wszyscy chcą do niego dopuścić. Powodzenia!’’.

Kinga Kocięba