EverLasting Foundation, podkład do twarzy (Oriflame)
Moja cera niestety nie należy do łatwych - sucha/mieszana, z tendencją do przebarwień, zaczerwienień i innych niedoskonałości. Dlatego niezwykle istotne jest dla mnie aby podkład zapewniał dobre krycie. Nie ustaję w poszukiwaniach choć mam już kilku ulubieńców ;)
EverLasting wyróżnia z pewnością opakowanie - niby zwykły pojemniczek z pompką, a jednak fakt że jest on przezroczysty jest niesamowitym walorem - możemy na bieżąco śledzić zużycie produktu i w porę zrobić zapas.
Używam odcienia Light Ivory, jednego z ciemniejszych z gamy. Trochę się obawiałam czy kolor będzie trafiony, mam raczej średni odcień karnacji, a jednak idealnie się wtapia i współgra z naturalnym kolorem skóry. Konsystencja wydaje się dość tłusta jednak nic bardziej mylnego - po nałożeniu ładnie matuje twarz, nie ma mowy o świeceniu. Dobrze się rozprowadza, nie zostawia smug i co równie ważne ładnie pachnie. Niedoskonałości kryje średnio, jeśli chcemy je dobrze zatuszować nie obędzie się bez korektora, nie robi jednak znienawidzonego przez wszystkie kobiety efektu maski. Jest trwały, skóra przez dobrych kilka godzin od nałożenia wygląda świeżo. Generalnie dobrze nawilża jednak zdarza się że podkreśla maleńkie suche skórki.
To jeden z lepszych podkładów Oriflame, w dość przystępnej cenie (ok. 30 zł). Do cery mało problematycznej będzie idealny, ja jednak czuję lekki niedosyt.
Zalety:
- przezroczysty pojemnik z pompką
- dobrze się rozprowadza
- matuje
- nie zostawia smug
- nie robi efektu maski
- trwały
- ładnie pachnie
Wady:
- średnie krycie
- podkreśla maleńkie suche skórki
moja ocena: 4/5
Agnieszka WysockaKomentarze