Cara Delevingne nie wzięła sobie do serca, zakazu karmienia zwierząt, który wita nas przy wejściu do każdego parku zoologicznego. Wystawiając się na niebezpieczeństwo śmiało pozuje w towarzystwie ogromnego pająka i sporego węża boa, nie wspominając o bardziej sympatycznych zwierzętach, jak małpki, sowa czy lemur.
Sesja, do zimowego wydania magazynu i-D, została zrobiona w ZOO, ale sprawia wrażenie prawdziwej dżungli, zwłaszcza, że stroje modelki pokrywają jaskrawe nadruki w stylu etno.
Fotografie Cary to dzieło Angelo Pennetty, a stylizacją zajęła się Cathy Kasterine.
Kwasy to temat, który powraca z ogromnym echem jesienią i pozostaje z nami zazwyczaj przez całą zimę. Ta pora roku pozwala odrobinę zaszaleć ze składnikami ...
Zima to wyjątkowo trudny okres dla skóry, szczególnie tej wrażliwej, nadreaktywnej, czy suchej. Mróz, zmiany temperatury, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ...
Mikołajki tuż tuż, został miesiąc do świąt więc to idealny moment, aby pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę i w ...