Włosy od niepamiętnych czasów stanowiły i stanowią jedną z najwspanialszych naturalnych ozdób człowieka. Pod warunkiem, że się o nie właściwie dba. Lśniące i gęste były symbolem zdrowia (i są!), a nawet powodzenia, szczęścia i miłości. W wielu kulturach włosom przypisywano właściwości magiczne i witalne, uznawano je za siedlisko życia, sił psychicznych, mocy, duszy, a u kobiet za źródło pociągu erotycznego, zniewalającego mężczyzn. Wiadomo, że włosy zawierają szczególny i niepowtarzalny kod każdego człowieka, który jest tak unikalny jak linie papilarne.
Czy wiecie, że rosyjskie firmy jubilerskie, produkują hodowane diamenty z kodem genetycznym?! "Żródłem" kodu są ludzkie włosy. W folderach reklamowych, firmy zachęcają do zamawiania tego rodzaju diamentów, podkreślając przy tym ich szczególny walor – cenność i piękno połączone z "częścią duszy i ciała" właściciela włosów:)))
No cóż, nie wiem czy kiedykolwiek dostanę diament, ale mogę zapewnić wszystkich potencjalnych darczyńców, że moje włosy będą doskonałym źródłem kodu:))) Od kilku tygodni pomaga mi w tym firma kemon i jej Actyva – specjalistyczna linia pielęgnacyjna dla pięknych włosów i zdrowej skóry głowy.
Kemon jest włoską firmą z ponad 50-letnią historią, produkującą wysokiej jakości profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji i stylizacji włosów. Nie spotkałam się nigdy wcześniej z tą firmą, choć profesjonalnych kosmetyków do włosów używam od lat i też made in Italy. Pięknie ascetyczne butelki i już wiedziałam, że mam do czynienia z czymś wyjątkowym. Gdy jednak otworzyłam szampon, a w mój nos wbił się cudowny zapach francuskich perfum, wiedziałam, że już przepadłam.
Szampon przeznaczony jest do pielęgnacji normalnej skóry głowy oraz włosów średnich i cienkich, lekko przesuszonych/wrażliwych. O ile moje włosy można uznać za cienkie, to na pewno nie są przesuszone (przesuszone końce bezceremonialnie obcinam, zwłaszcza po lecie). Mimo to, szampon doskonale się sprawdził. Włosy są cudownie nawilżone. Nie elektryzują się, chociaż codziennie katuję je czapką. Świetnie się rozczesują, nie plączą. Dołączona do zestawu odżywka, którą trzyma się na włosach zaledwie 1-3 minut, potęguje dobroczynny wpływ szamponu.
Zapach, który tak mnie urzekł na wstępie naszej znajomości, potrafi czarować jeszcze następnego dnia. Bez dwóch zdań, szampon Kemon Actyva Nutrizione, zdetronizował szampon odbudowujący z bambusem innej włoskiej firmy, który do tej pory gościł się na mojej półce, myśląc, że tak zostanie na zawsze. Nucąc przebój Anny Jantar: "Nie wierz mi, nie ufaj mi, bo z rąk ci się wywinę...", z przeciągłym; ciao oo bambino ooo, zastąpiłam go nowszym i znacznie lepszym modelem.
Ach, gdyby wszystko w życiu było tak proste:))) Można rwać włos z głowy, można brać kogoś pod włos i dzielić włos na czworo. Jedno jest pewne. Z firmą Kemon włos ci z głowy nie spadnie.
Polecam!
Moja ocena; 5/5 z adnotacją;moje must have i moje nowe odkrycie kosmetyczne!
Monika Koprowska-Ludwig
Kwasy to temat, który powraca z ogromnym echem jesienią i pozostaje z nami zazwyczaj przez całą zimę. Ta pora roku pozwala odrobinę zaszaleć ze składnikami ...
Zima to wyjątkowo trudny okres dla skóry, szczególnie tej wrażliwej, nadreaktywnej, czy suchej. Mróz, zmiany temperatury, wiatr i suche powietrze w pomieszczeniach ...
Mikołajki tuż tuż, został miesiąc do świąt więc to idealny moment, aby pomyśleć o prezentach na Gwiazdkę. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę i w ...